Powerofyoga

Możliwe!

Osoba, która twierdzi, że coś nie może być zrobione, nie powinna przeszkadzać tej, która właśnie to robi. (przysłowie chińskie)

W tym tygodniu rozpoczął się kurs jogi dla zupełnie początkujących. Joga dla osób, które do tej pory nie miały żadnego pojęcia o jodze lub pojęcie to było mgliste, albo nawet błędne. Takie pierwsze lekcje są dla mnie zawsze bardzo pouczające. Obserwacja osób, które stają na macie po raz pierwszy w życiu, często po długiej przerwie w jakiejkolwiek aktywności fizycznej, z różnorakimi problemami natury fizycznej i nierzadko emocjonalnej, jest dla mnie okazją do poszerzania i pogłębiania wiedzy na temat człowieka. Sama także odbieram lekcję cierpliwości, empatii, życzliwości. Zdarza się też, że muszę nie tyle tłumaczyć zasadność poszczególnych asan, czy ich dobór, co odpierać ataki osób nieznających jogi a przekonanych, że jest inaczej.

Staram  się jednak zachować spokój i zrozumieć motywy postępowania takiej osoby. Wiem bowiem, że regularna praktyka jogi stopniowo otwiera ciało i serce ćwiczącego. Pozwala także na uspokojenie umysłu. Joga niesie ze sobą bardzo ważną naukę – naukę akceptacji tego, co się wydarza wokół nas i z nami samymi.

Praktyka jogi uczy mnie, że zmienność i nietrwałość są obecne we wszechświecie stale (i to jest akurat niezmienne). Jeśli więc nauczymy się to akceptować, zyskamy poczucie wolności i niezależności. Z wolności zaś bierze się siła, która pomaga pokonać lęk przed przemijaniem.

Joga uczy, jak zaakceptować wszystkie uczucia, które towarzyszą nam w ciągu życia. Być joginem to nie znaczy być obojętnym, nie czuć. Wprost przeciwnie! Praktyka otwiera nas na świat i na teraźniejszość. Pomaga żyć pełniej, pomaga zrozumieć, że uczucia i emocje są i będą, ale że nie są nami. Dzięki temu zrozumieniu łatwiej jest pozwolić wszystkim uczuciom, jakie w danym momencie się pojawiają, zaistnieć, ale też i minąć.

Większość z nas, kiedy po raz pierwszy staje na macie, próbuje udowodnić sobie i innym ćwiczącym, że z niczym się nie boryka, że wszystko potrafi, że może więcej niż może. To normalne. Jednak, ponieważ wybraliśmy jogę na aktywność fizyczną (od aspektu fizycznego zazwyczaj się zaczyna), jeśli starczy nam odwagi i wytrwałości, to jakimś czasie, zrozumiemy,  że na macie nie da się udawać, nie da się oszukiwać. I wtedy zacznie się piękna podróż w głąb samego siebie…

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *